fot. Mateusz Sienkiewicz
Startując w wyborach samorządowych Daniel Rak zaprezentował osiem pakietów, na które składa się 41 obietnic. Dziś mówił, że połowę udało mu się już zrealizować.

- Szczecinek to nowoczesne miasto, którego mieszkańcy mają bardzo duże oczekiwania. Startując miałem swój program, który realizuję, ale dobrze wiem, że także mieszkańcy mają swoje nowe pomysły i inicjatywy, którymi warto się zająć. Uważam ten mój pierwszy rok na stanowisku burmistrza za dobry - powiedział Daniel Rak.

Innego zdania jest Wiesław Suchowiejko, radny opozycyjnego Porozumienia Samorządowego, który uważa, że w skali szkolnej burmistrz zasłużył na 2+: - Niepotrzebnie tkwi w nietrafionych pomysłach, jak na przykład budowie wyciągu narciarskiego. Kończone były inwestycje „3xD” - drogie, długie, ale dobre. Niestety, nawet tego trzeciego „D” zabrakło, bo inwestycje były niedobre. Ale jest plus, czyli rezygnacja z pomysłu przeniesienia sekcji dziecięcych SAPiK-u na dworzec.

Zapytani przez nas mieszkańcy w większości pozytywnie oceniają działania urzędu miasta: - Dużo jest robione dla seniorów. Parki, ulice i chodniki są zadbane. Jest też darmowa komunikacja miejska.

Burmistrz Szczecinka przyznaje, że jednymi z jego największych porażek są kłopoty z realizacją wyciągu narciarskiego czy próba przejęcia dworca PKP. Zapowiada, że inwestycje te zostaną wykonane w tej kadencji.

ms/ar

Posłuchaj

Daniel Rak, burmistrz Szczecinka Wiesław Suchowiejko, radny opozycyjnego Porozumienia Samorządowego mieszkańcy Szczecinka