Koszykarze Czarnych Słupsk odnieśli cenne zwycięstwo w Tychach z miejscowym GKS.

Podopieczni Mantasa Cesnauskisa od pierwszej kwarty ruszyli na kosz gospodarzy obejmując ośmiopunktowe prowadzenie. Grających w siódemkę Słupszczan do sukcesu poprowadzili Patryk Pełka i Adrian Kordalski. Pierwszy z nich zdobył 23, a drugi 20 punktów. Czarni przez trzy kwarty wypracowali sobie niezłą przewagę i pomimo zrywu gospodarzy w końcówce zwyciężyli różnicą siedmiu punktów. Goście popełnili 13 strat przy sześciu rywali. Nadrobili to trafiając 11/26 "trójek" (GKS 4/19). Mieli też więcej zbiórek (39:29). Trzecim ważnym koszykarzem słupskiego zespołu był Wojciech Fraś, który miał osiem zbiórek i punktował rywali z linii rzutów wolnych (11/12). Dla GKS-u 19 punktów i siedem zbiórek uzyskał Przemysław Wrona.

GKS Tychy – STK Czarni Słupsk 84:91 (15:23, 24:28, 15:18, 30:22)

GKS: Wrona 19, Jankowski 16, Szymczak 16, Zmarlak 13, Majka 6, Kulon 5, Woroniecki 5, Kędel 4, Karpacz 0.

STK Czarni: Pełka 23, Kordalski 20, Fraś 17, Jakubiak 11, Małgorzaciak 10, Wyszkowski 6, Długosz 4.

jż/jr