fot. Mateusz Sienkiewicz
Droga powinna służyć mieszkańcom i polepszyć komunikację. - Dla niektórych miłym akcentem było jej otwarcie. Widzimy jednak, że pojawia się kolejne pole manewru do edukacji społeczeństwa, które ma pewne niedociągnięcia w przepisach ruchu drogowego - mówi aspirant Anna Matys, rzeczniczka szczecineckiej policji.

Te niedociągnięcia to wiedza na temat tego, kto może poruszać się po drodze ekspresowej.

- Do naszej redakcji wpłynęły trzy zdjęcia. W dniu otwarcia rowerzysta jechał bocznym pasem. W pewnym momencie zatrzymał się i robił zdjęcia. Następnie otrzymaliśmy fotografię, kiedy samochód jechał pod prąd. Mamy także zdjęcie, na którym widać, jak para rowerzystów jedzie środkiem drogi ekspresowej - podkreślił Marcin Szydlik, szef portalu iSzczecinek.

Policjanci nie byli jednak świadkami tego typu zdarzenia. Do funkcjonariuszy informacje docierają drogą nieoficjalną, kiedy „buszują” w lokalnych mediach lub portalach społecznościowych.

- Jeśli policyjne apele nie przyniosą efektów i rowerzyści dalej będą próbowali swoich sił na ekspresówce, to zamontujemy specjalny wideorejestrator - dodała aspirant Anna Matys.

Rzeczniczka szczecineckiej policji przypomniała, że po drodze ekspresowej nie mogą poruszać się rowerzyści, motorowerzyści i ciągniki rolnicze. Więcej w materiale Mateusza Sienkiewicza.

ms/rż

Posłuchaj

materiał Mateusza Sienkiewicza