fot. Zachodniopomorska KAS
Przywóz udaremnili funkcjonariusze Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego.
- Uwagę zwróciła niska wartość towaru oraz dokumenty. To były składniki odpadów budowlanych. Inspektorat Ochrony Środowiska uznał, że te materiały nie powinny wjechać na teren Polski - powiedziała Małgorzata Brzoza, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie
Generalny Inspektor Ochrony Środowiska prowadzi rozmowy z odpowiednimi służbami w Norwegii w celu przyjęcia z powrotem transportu.
Do Polski promem miało przyjechać blisko 70 pojazdów z odpadami. To drugie w ostatnim czasie tak duże zatrzymanie odpadów w województwie zachodniopomorskim.
W połowie października uniemożliwiono przywóz drogą morską ponad 2300 ton zrębek drewnianych, które również w ocenie Inspektoratu Ochrony Środowiska okazały się odpadem.
ak/rż