fot. prk24.pl
Mężczyznę zatrzymali policjanci ze Złotowa, bo to właśnie na terenie powiatu złotowskiego dochodziło do kradzieży na stacjach paliw.

Mężczyzna podjeżdżał do dystrybutorów samochodem, do którego przyczepiał ukradzione wcześniej tablice rejestracyjne. Olej napędowy tankował do zbiornika samochodu i pojemników, które trzymał na tylnym siedzeniu, po czym odjeżdżał nie płacąc za tankowanie. W ten sposób ukradł ponad 400 litrów paliwa z kilku stacji.

Policjanci namierzyli go dzięki analizie zapisów z monitoringu. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

pg/ar