fot. pixabay.com
W czasie jego niespełna 27-letniego pontyfikatu ważne miejsce zajmowało nauczanie o miłości, życiu i rodzinie. Poświęcił temu tematowi encyklikę „Evangelium vitae”, adhortację apostolską o rodzinie „Familiaris consortio” czy cykl katechez na temat teologii ciała.

Ojciec profesor Jarosław Kupczak, dominikanin z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie powiedział, że nauczanie papieża dotyczące zagadnień życia i rodziny jest wciąż mało znane: - Papież nauczał o miłości, która wymaga wychowania i kształtowana, by była miłością dojrzałą. Wojtyła mówi, że miłość jest aktem całej osoby, nie tylko ciała, emocji, ale woli i rozumu.

Jan Paweł II nauczał o odpowiedzialnej miłości, która przyjmuje każde dziecko poczęte, także chore, czy z podejrzeniem choroby. Ojciec Kupczak zwrócił uwagę na odpowiedzialność polityków w tym wymiarze: - Osoby rządzące Polską powinny nie zgodzić się na aborcję eugeniczną.

Ojciec Jarosław Kupczak podkreślił, że aborcja jest barbarzyństwem i tak, jak po latach za barbarzyństwo uznano niewolnictwo, czy zbrodnie niemieckie na osobach niepełnosprawnych, tak i przyjdzie czas na ocenę naszego pokolenia.

W czasie swojego pontyfikatu Jan Paweł II powołał w Watykanie, między innymi Papieską Radę ds. Rodziny, Papieską Komisję ds. Duszpasterstwa Pracowników Służby Zdrowia, czy Papieską Akademię Życia - instytucję podejmującą studia na problemem dotyczącym ochrony życia ludzkiego oraz promocja kultury życia zgodnie z nauczaniem Kościoła.

O polskim papieżu wspomniał dziś też obecny papież Franciszek, który spotkał się z wiernymi na audiencji generalnej.

Papież po katechezie zwracając się do zgromadzonych na Placu św. Piotra Polaków odniósł się do historycznego wydarzenia sprzed 41 lat: - Dziś wspominamy wybór Karola Wojtyły. Dziękujemy Panu za każde dobro, jakie dokonało się w Kościele, w świecie i w ludzkich sercach przez jego słowa czyny i świętość. Franciszek dodał, że wezwanie polskiego papieża do otwarcia serc dla Chrystusa jest zawsze aktualne. W katechezie powiedział, że wierni są wezwani do wyjścia ze swoich ograniczeń i otwarcia się na innych, do życia bliskością i stylem życia wspólnego, które przekształca międzyludzkie relacje w doświadczenie braterstwa. Podkreślił, że ewangelizator musi być człowiekiem sprzyjającym spotkaniu serc z Panem.

IAR/rż/ar