fot. Renata Pacholczyk
Akcję przygotowano z okazji Światowego Dnia Walki z Głodem. Wolontariusze przekazywali potrzebującym m.in. talerz zupy i pieczywo. Jak podkreślili organizatorzy, nikt spod siedziby koszalińskiego Polskiego Czerwonego Krzyża nie wyszedł dziś głodny.
Jak powiedział Marcin Maślanka z koszalińskiego PCK, pomoc żywnościową codziennie otrzymuje około 50 osób. Dodał, że potrzebujących jest znacznie więcej, dlatego też jest potrzeba uświadamiania społeczeństwa o skali ubóstwa: - Chcemy zwrócić uwagę na głodnych ludzi i tych, którzy nie mają ciepłych posiłków. W dalszym ciągu, pomimo programów rządowych, jest duża liczba wykluczonych, bezdomnych oraz głodnych osób
Z poczęstunku skorzystali wszyscy, którzy przyszli. Dla nikogo nie zabrakło ani zupy, ani pieczywa: - Otrzymałam kartkę, że PCK organizuje taką akcję. Jest to wspaniałe. Wolontariusze pomagają każdemu.
Koszaliński Polski Czerwony Krzyż w ciągu roku pomaga ponad 13 tys. mieszkańcom Koszalina i okolicznych miejscowości.
rp/rż
