fot. archiwum PRK
Małgorzata Golińska z Prawa i Sprawiedliwości, Jerzy Hardie-Douglas z Koalicji Obywatelskiej oraz Radosław Lubczyk z PSL-Koalicja Polska - tak będzie wyglądała reprezentacja parlamentarna ziemi szczecineckiej.
Radosław Lubczyk uważa, że trzech reprezentantów Szczecinka w Sejmie dobry znak dla regionu: - Chyba pierwszy raz od 1989 roku taki zaszczyt nas spotkał. Tak zdecydowali wyborcy i chwała im za to. Z panią minister Golińską spędziliśmy 4 lata w Sejmie i tu nic się nie zmieni. Bardzo trudno mi jednak zapewne będzie nawiązać jakąkolwiek współpracę z panem Douglasem. Myślę, że ta współpraca nie będzie się układała.
Przedstawiciel PSL-Koalicji Polskiej, na którego głos oddało ponad 6700 osób, jest zadowolony ze swojego wyniku w regionie: - Zadowala mnie wynik listy, bo to ona tak naprawdę ten mandat zdobyła. Żaden solista nie jest w stanie wygrać mandatu poselskiego. To głosy w dużej mierze na Kosiniaka-Kamysza, bo lider PSL-u to taka postać, na którą warto postawić. Ja postawiłem i udało się.
Radosław Lubczyk może być podwójnie zadowolony z wyniku wyborów.
Dzięki uzyskaniu mandatu przez Jerzego Hardie-Douglasa mandat radnego
powiatu zdobędzie Andrzej Krawczyk, z miejscowej Nowoczesnej.
ms/ar
