fot. Kancelaria Premiera/Twitter
Uroczystość pogrzebowa miała charakter państwowy. Twórcę i przywódcę Solidarności Walczącej, kawalera Orderu Orła Białego, marszałka seniora Sejmu pożegnali przedstawiciele władz, rodzina, przyjaciele i współpracownicy, w tym działacze ruchu opozycyjnego w PRL.

- Wszystkie twoje czyny, twoje słowa, dobro, które dałeś innym, twoja walka o wolność wydała wielki plon - powiedział premier Mateusz Morawiecki, syn zmarłego.

Kornel Morawiecki spoczął niedaleko Jana Olszewskiego, premiera w latach 1991-1992. W PRL Jan Olszewski był adwokatem Kornela Morawieckiego, bronił go w toczących się przeciwko opozycjoniście procesach.


W czasie mszy świętej żałobnej prezydent Andrzej Duda zacytował przemówienie przywódcy Solidarności Walczącej, którym 12 listopada 2015 roku - jako marszałek senior - rozpoczął pierwsze posiedzenie Sejmu bieżącej kadencji. Andrzej Duda podkreślił, że Kornel Morawiecki był człowiekiem głębokich wartości i niezwykłej wewnętrznej siły, niezłomnie dążył do wolności. Przypomniał, że w czasie pierwszej pielgrzymki papieża Jana Pawła II do Polski Kornel Morawiecki - wraz z kolegami - rozwinął transparent z hasłem "Wiara. Niepodległość".

Andrzej Duda dodał, że niezłomność Kornela Morawieckiego musi budzić szacunek każdego - nawet tych, którzy nie podzielają jego oceny najnowszej historii Polski. - Kornel Morawiecki nigdy nie pogodził się z okrągłym stołem - podkreślił prezydent. Zaznaczył, że w czasie parlamentarnej kampanii wyborczej w 1991 roku demonstracyjnie wywrócił model okrągłego stołu. - Nie można nie szanować Kornela Morawieckiego, jego niezłomności, patriotyzmu i walki - mówił na mszy pogrzebowej prezydent.

Podkreślił też, że Kornel Morawiecki chciał wolnej, niepodległej Polski i nie godził się na żadną inną. - Z tego wynikał jego bezkompromisowy sprzeciw wobec komunizmu - zaznaczył Andrzej Duda. - Z tego punktu widzenia Rzeczpospolita rozumiana jako jej naród, jej społeczeństwo, uczyniła zadość Kornelowi Morawieckiemu. Kiedy wszedł do Sejmu po raz pierwszy, nie wybrano do parlamentu pogrobowców partii komunistyczne, nie musiał zasiadać z nimi w sejmowej ławie - mówił. Andrzej Duda powiedział, że założyciel Solidarności Walczącej przez cały czas dążył do wolnej, suwerennej i niepodległej Polski.

W czasie mszy Jarosław Kaczyński mówił, że przywódca Solidarności Walczącej był człowiekiem niezwykłym - zarówno pod względem życiorysu, jak i osobistych cech. Prezes Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że Kornel Morawiecki "łączył w sobie ostry radykalizm z łagodnością, z gotowością współpracy ze wszystkimi, z wielką łatwością wybaczania". Lider PiS ocenił, że Kornel Morawiecki "przywrócił w Polsce tradycję insurekcjonistyczną, tradycję powstańczą". Jarosław Kaczyński mówił, że marszałek senior trwającej kadencji Sejmu był za swoją niezłomność prześladowany przez komunistów i odrzucany przez licznych działaczy opozycji, a także przez beneficjentów transformacji po 1989 roku.


Kornel Morawiecki, założyciel i przywódca Solidarności Walczącej w czasach PRL, kawaler Orderu Orła Białego, zmarł w poniedziałek 30 września. Miał 78 lat.

IAR/ar

Czytaj więcej