fot. Jacek Żukowski
Podczas ostatniej sesji radni odrzucili wniosek prezydenta Słupska o zmianę terminu wykupu obligacji. Za odrzuceniem tego wniosku głosowali radni PO i część radnych PiS. Zarzucali oni prezydent Danileckiej, że ten wniosek to nic innego jak „rolowanie długu”.

- Nie nazywam tego „rolowaniem długu”, tylko zmianą terminu wykupu obligacji. Taka jest formalna ekonomiczna nazwa. Narzucenie dyscypliny przez klub radnych Platformy Obywatelskiej przy głosowaniu za odrzuceniem tego wniosku jest dla mnie niezrozumiałe. Nawet część radnych Prawa i Sprawiedliwości wstrzymała się od głosu, ale nie głosowała przeciw - powiedziała prezydent Słupska.

- Nie chcieliśmy zaciągnąć nowego kredytu, tylko rozłożyć stary dług na więcej lat. Tym samym mielibyśmy do dyspozycji kilkanaście milionów złotych, które mogłyby zostać wykorzystane na wkład własny przy realizacji różnych projektów, przy których wymagany jest udział finansowy miasta - dodała.

Zadłużenie Słupska wynosi obecnie 270 mln. To dopuszczalny wskaźnik zadłużenia, bo wynosi 45 procent, a maksymalnie miasto może zadłużyć się na 60 procent.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

jż/iw

Posłuchaj

Krystyna Danilecka-Wojewódzka