fot. pixabay.com
Jedyna oferta koszalińskiej firmy o ponad 10 mln złotych przewyższała kwotę wyznaczoną przez miasto. Na nowe targowisko ratusz chce wydać 22 miliony złotych.

Koszaliński urząd miejski tak dużą rozbieżność tłumaczy trudnym rynkiem usług budowlanych i stale rosnącymi cenami.

- Kosztorys opracowany na początku roku może być już nieaktualny w drugiej połowie roku. Widzimy to szczególnie po ofertach przy dużych inwestycjach, gdzie propozycje wykonawców są dużo wyższe niż zakładane koszty - tłumaczy rzecznik prezydenta miasta Robert Grabowski.

Obecnie przygotowywany jest kolejny przetarg. Jeśli i on nie przyniesie rozstrzygnięcia, ratusz rozważa zmianę wyceny projektu i zwiększenie środków przeznaczonych na budowę lub odłożenie realizacji projektu. Hala targowa ma zostać zbudowana bez żadnego zewnętrznego dofinansowania.

Obiekt przy ulicy Połczyńskiej ma powstać do 2022 roku i zastąpić dotychczasowe targowisko miejskie. Wszystkie stanowiska targowe znajdą się pod dachem, dodatkowo zbudowane zostanie zaplecze - toalety i budynek administracyjny, a pod halą będzie 140 miejsc parkingowych.

sk/ak/ar

Posłuchaj

mieszkańcy Koszalina Robert Grabowski, rzecznik prezydenta miasta