Dziś w audycji łączymy się z afgańskim Bamianem. To wyjątkowe miejsce o arcyciekawej historii i wspaniałych krajobrazach.

-Od paru dni jesteśmy w środkowym Afganistanie w mieście Bamian, zamieszkanym przez 100 tysięcy Chazarów. Bamian jest rozległą doliną. Pośrodku znajduje się miasto, pod którym znajdują się skały. Do 2001 roku przez 1600 lat stały tam największe na świecie posągi Buddy. W okolicach miasta znajduje się ponad 4300 jaskiń, w których kiedyś żyli mnisi buddyjscy. Było to centrum religijne buddyzmu. Dziś niektóre pieczary są zamieszkałe przez uchodźców chazarskich. W jaskiniach, na wysokości 2600 metrów, przy temperaturze - 36 stopni muszą mieszkać rodziny, którym udało się uciec - powiedział Andrzej Meller. - W jaskini znajduje się szkoła prowadzona przez dziewiętnastolatkę. Uczy ona 35 dzieci. Zaczęła zajmować się tym w wieku 13 lat. Ukończyła kursy oraz nauczyła się języka angielskiego. Od kilku lat uczy dzieci 2,5 godziny dziennie pisać i czytać w języku zachodnioperskim oraz angielskim. Prowadzi lekcje plastyki i matematyki - dodał.

W ciągu dwóch dni Andrzej Meller zorganizował zbiórkę wśród swoich znajomych. Udało się zebrać 2300 złotych. Jak zapewnił, ta kwota nadal rośnie.

- Kiedy byliśmy umówieni na przekazanie pieniędzy, nie wiadomo kto i po co nas śledził, mówiąc, że to dla naszego bezpieczeństwa. Jesteśmy obcy i chciał sprawdzić, gdzie jedziemy i w jakim celu. Udało nam się go przegonić i zgłosić sprawę do miejscowych władz - podkreślił podróżnik

jr/kk

fot. Ela i Andrzej Mellerowie
fot. Ela i Andrzej Mellerowie
fot. Ela i Andrzej Mellerowie
fot. Ela i Andrzej Mellerowie
fot. Ela i Andrzej Mellerowie
fot. Ela i Andrzej Mellerowie
fot. Ela i Andrzej Mellerowie
Czytaj więcej

Posłuchaj

Zielone oazy, posągi Buddy i gościnni Hazarowie. Witamy w Bamianie! [RELACJA 25]