Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji w Słupsku
Elżbieta Witek odniosła się w ten sposób podczas święta policji do wydarzeń w Białymstoku. W czasie sobotniej parady równości doszło do starć z funkcjonariuszami. Zatrzymano w tej sprawie 25 osób.

- Policja zabezpieczać ma wszystkie manifestacje, które są legalne, które są zgłaszane. I tak robiła także w Białymstoku. Policja nie reprezentuje nikogo innego poza polskim państwem, więc nie będzie mojej zgody jako szefa MSWiA także na to, żeby atakować policjantów. Atak na mundur, na policjanta, jest atakiem na państwo polskie - zaznaczyła minister Elżbieta Witek.

Minister liczy na to, że wszyscy, którzy w Białymstoku dokonali przestępstw, atakując innych, zostaną ukarani: - Wszyscy, którzy złamali prawo i zachowali się w taki haniebny sposób, będą doprowadzeni do posterunków policji. Będą kierowane przeciwko nim akty oskarżenia i zostaną surowo ukarani. Chciałabym, żeby wszyscy to jasno wiedzieli: nie ma zgody na tolerancję przeciwko złu i łamaniu prawa.

Minister spraw wewnętrznych i administracji Elżbieta Witek oraz zastępca komendanta głównego policji nadinspektor Kamil Bracha uczestniczyli dziś w uroczystościach w słupskiej szkole policji. Zorganizowano je z okazji przypadającego 24 lipca święta policji. W tym roku polska policja obchodzi rocznicę stu lat istnienia.

mp/jr

fot. prk24.pl
fot. Marcin Prusak
fot. Marcin Prusak
fot. Marcin Prusak
fot. Marcin Prusak
fot. Marcin Prusak