fot. Jacek Żukowski
Remont zakończy się sześć miesięcy później, niż zaplanowano - poinformowali urzędnicy usteckiego ratusza.

Prace drogowe wiążą się z dużymi utrudnieniami dla mieszkańców i turystów, których w Ustce jest coraz więcej. Wyjeżdżający i wjeżdżający z kierunku Darłowa muszą liczyć się z objazdami, a także postojem w miejscu, gdzie wprowadzono ruchu wahadłowy.

W czasie sezonu roboty wciąż będą trwały, ale już poza jezdnią. Będą to prace instalacyjne oraz budowa ciągów pieszo-rowerowych. Po sezonie wystąpią także utrudnienia związane z czasowym zamknięciem skrzyżowań i ich całkowitą przebudową.

Na 10 lipca przewidziano zamknięcie objazdu przez tereny stoczni oraz przywrócenie ruchu na ulicy Darłowskiej.

jż/rż