fot. GDDKiA
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad potwierdziła dziś, że siedem odcinków trasy S6 (o łącznej długości 225 km) z Goleniowa do Koszalina będzie gotowych w czwartym kwartale tego roku. Na trasie z Koszalina do Sianowa, z powodu tzw. „jeziora podziemnego”, inwestycja opóźni się o 3 lata.

Kosztująca 6,3 miliarda złotych droga od Koszalina do Goleniowa będzie wyposażona w pierwszy w naszym regionie Krajowy System Zarządzania Ruchem. Będą to informacje o warunkach jazdy, pogodzie i utrudnieniach, wyświetlane na elektronicznych tablicach. Cała droga będzie też monitorowana.

Na trasie z Koszalina do Sianowa, z powodu tzw. „jeziora podziemnego”, czyli nieprzewidzianej zmiany gęstości podłoża, inwestycja opóźni się o 3 lata. Dlatego, jak powiedział rzecznik GDDKiA Mateusz Grzeszczuk, całkowite wykluczenie Koszalina z ruchu tranzytowego będzie możliwe dopiero w 2022 roku: - Jednak jeszcze w tym roku, te odcinki, na których nie wystąpiły problemy z podłożem, będą oddane do ruchu i kierowcy będą mogli z nich korzystać. Umożliwi to skomunikowanie sieci drogowej z odcinkami S6 w kierunku na Kołobrzeg i dalej na Goleniów i Szczecin.

W ocenie Generalnej Dyrekcji, trasa S6 na odcinku Goleniów - Koszalin - Sianów zrealizowana jest obecnie w 60 procentach.

jb/ar

Posłuchaj

Mateusz Grzeszczuk, rzecznik GDDKiA