Prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska przypomniała, że to 764. urodziny miasta.
- Tego ducha może nie widać, ale na pewno czuć. Nasza historia jest długa i na pewno bardzo bogata i cieszę się, że zwłaszcza ludzie młodzi chcą przypominać o tej historii. Wczoraj byliśmy świadkami wspaniałego widowiska tanecznego. Młodzież kołobrzeska wytańczyła nam historię naszego miasta. Każdy kolejny dzień powinien być dla nas wyzwaniem i wyznacznikiem kolejnych działań.
Na Targu Solnym, nieopodal latarni morskiej prezentowane są m.in. średniowieczne rzemiosła, zaznacza jeden z rekonstruktorów Domicjan Maraszkiewicz.
- Mamy bębniarzy, mamy profesjonalnego budowniczego lutni wczesnośredniowiecznej. Tutaj mamy też warsztat skórniczy i warsztat tkacki. Piękne pasy kolorowe są ręcznie tkane. Zapraszam do słowiańskiej kąciny – małej świątyni, w której można złożyć cześć bogom. Tutaj mamy posążek Welesa, czyli boga podziemi, tajemnic i świata umarłych.
Stoiska rękodzielnicze cieszyły się dużym zainteresowaniem odwiedzających Targ Solny:
- Tutaj zawsze coś ciekawego się dzieje: rzemiosła, rękodzieło, bursztyny. Bardzo mi się spodobały naszywane na rękawy wykończenia mankiecików. Coś wspaniałego, ręczna robota, bardzo ładna i do tego każda pani może mieć inne wykończenie, a nie takie szablonowe jak w sklepie kupione.
