fot. Przemysław Grabiński
Zdaniem byłego premiera od wyniku majowych wyborów może zależeć przyszłość Koalicji Europejskiej.
Leszek Miller jest wiceliderem wielkopolskiej listy Koalicji Europejskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jak podkreśla – ewentualna wygrana tego ugrupowania w eurowyborach może oznaczać rozwój koalicji: - Jeśli nasza koalicja wygra te wybory, to otrzymamy czytelny sygnał, że jest zapotrzebowanie społeczne na taki kształt sojuszu wyborczego. Być może do Koalicji Obywatelskiej doszlusują jeszcze inne ugrupowania i w takiej postaci nasze porozumienie wystartuje w wyborach do Sejmu i Senatu. Jeżeli jednak Koalicja Obywatelska przegrałaby te wybory, to będzie to znacznie trudniejsze.
Polityk jest też przekonany, że wynik majowych wyborów do Parlamentu Europejskiego będzie miał przełożenie na jesienne wybory parlamentarne w Polsce: - Ugrupowanie, które wygra, będzie miało dodatkową motywację do pozytywnego rozstrzygnięcia wyborów jesiennych. Ci, którzy przegrają, będą musieli pokonać problemy wewnętrzne.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się już w tę niedzielę, 26 maja.
pg/ar
