Celem akcji jest pokazanie ważnej roli teatru publicznego, a ta jest nie do przecenienia, podkreśla dyrektor Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w Koszalinie Zdzisław Derebecki.
- To jest pewne zjawisko nie tylko artystyczne, kulturowe, ale także socjologiczne. Powoduje, że widz musi wstać z kanapy, sprzed telewizora, ubrać się, wyjść, spojrzeć w twarz innym ludziom, zobaczyć, że oni też reagują. Naprawdę, szczególnie w dzisiejszych czasach jest to rzecz nie do przecenienia.
O tym, że teatr publiczny to teatr wyjątkowy, zwłaszcza w miastach, gdzie działa tylko jedna scena, przekonuje także aktorka BTD Żanetta Gruszczyńska-Ogonowska.
- Ponieważ to teatr, który jest ciągle, działa cały rok, więc jest dostępny dla publiczności przez cały sezon, nie tylko okazjonalnie, tak jak w teatrach impresaryjnych. Tutaj cały czas coś się dzieje, jest ciągłość pracy. Poza tym my wykonujemy tutaj w teatrze publicznym w Koszalinie taką pracę pozytywistyczną, bardzo dużo mamy pracy na miejscu, ale i jeździmy w teren, jesteśmy teatrem objazdowym.
Dzień teatru publicznego obchodzony jest w Polsce po raz piąty.
W Koszalinie z tej okazji wystawiona zostanie „Gąska” w reżyserii Pawła Szkotaka. Bilety, za 350 groszy, można kupić w kasie teatru od godz. 13.00. Spektakl odbędzie się o 19.00.
