fot. ms.gov.pl
Prokuratura zarzuciła 19-letniemu kierowcy spowodowanie śmiertelnego wypadku, jazdę pod wpływem amfetaminy, a także umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa i przepisów ruchu drogowego.

Mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Został tymczasowo aresztowany.

Tragedia wydarzyła się w styczniu w Żukowie (powiat kartuski). Kierowca volkswagena zaczął wyprzedzać na łuku drogi i - chcąc uniknąć czołowego zderzenia z jadącą z naprzeciwka ciężarówką - zjechał na prawy pas ruchu. Stracił panowanie nad autem, które wpadło w poślizg, zjechało ponownie na przeciwny pas ruchu i zderzyło się z osobowym volvo, którym jechali 17-latka oraz 18-latek. Oboje zginęli na miejscu.

Sprawca wypadku jechał z prędkością 120 kilometrów na godzinę i wyprzedzał w niedozwolonym miejscu.

Grozi mu do 12 lat więzienia.

ak/ar