fot. Jacek Żukowski
W sobotę w słupskiej hali Gryfia odbył się mecz o trzecie miejsce. Rawlplug Sokół Łańcut prowadził w Słupsku nawet 35:22. Jednak Czarni odrobili większość strat jeszcze w drugiej kwarcie. Druga połowa była bardziej zacięta, ale słupszczanie zwyciężyli 79:75.

O zwycięstwie zadecydowała bardzo skuteczna gra gospodarzy w ostatnich 10 minutach meczu, którą gospodarze wygrali 20:13. Rewanż odbędzie się w następny weekend w Łańcucie. Ekipa z Podkarpacia ma kilka punktów do odrobienia i szykuje się ciekawa rywalizacja.

Liderem słupskiej drużyny był ponownie Adrian Kordalski - 19 punktów, 16 asyst i sześć zbiórek. 11 punktów i 11 zbiórek uzyskał Patryk Pełka, Wśród przyjezdnych kapitalne zawody rozegrał Filip Małgorzaciak. Zdobył 30 punktów (11/17 z gry, 5/6 za trzy). Miał też osiem zbiórek i cztery asysty.

Podczas pomeczowej konferencji prasowej Łukasz Seweryn powiedział, że nadchodzący mecz rewanżowy będzie jego ostatnim w karierze.

STK Czarni Słupsk - Sokół Łańcut 79:75 (20:25 18:19 21:18 20:13) 

jż/aj

fot. Jacek Żukowski