Oprócz nich na terenie posesji policjanci znaleźli też inny drogi sprzęt, który miał być skradziony w różnych częściach Polski i Niemiec - to dwie koparki, naczepy siodłowe, specjalistyczne przyczepy i ciągniki. Odnaleziono też drogi motocykl i samochód. Łączna wartość wszystkich maszyn to ponad milion złotych. Część z nich została już oddana właścicielom, pozostałe nadal są w policyjnym magazynie. Trwa ustalanie ich właścicieli.
W tej sprawie zatrzymano dwóch mężczyzn - powiedziała Polskiemu Radiu Koszalin podkomisarz Monika Kosiec, oficer prasowy koszalińskiej policji. Jeden z nich to mieszkaniec Koszalina, drugi jest właścicielem posesji w Będzinie, gdzie znaleziono maszyny. Dziś mężczyźni zostaną przesłuchani w prokuraturze.
Dwie ładowarki zostały skradzione w Kwakowie pod Słupskiem pod koniec lutego. Za pomoc w ich odnalezieniu właściciel wyznaczył nagrodę. Sprawa jest rozwojowa, policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań.