fot. Jacek Żukowski
Ponad osiemdziesięciu pięściarzy z kilkunastu klubów całego Pomorza rywalizowało w hali sportowej przy ulicy Ogrodowej w Słupsku podczas zawodów „Sparingowy weekend z Energą”.

Podczas rywalizacji odbyły się szkoleniowe walki sparingowe młodych adeptów pięściarstwa w różnych kategoriach wiekowych i wagowych. W pojedynkach uczestniczyło 84 zawodników z 10 klubów Okręgu Pomorskiego i Zachodniopomorskiego: SKB Energa Czarni Słupsk, Sako Ring Raiders Gdynia, Bombardier Gdynia, Garda Wicko, Wisła Tczew, Kontra Darłowo, Gruchala Team Chojnice, Wilk Kościerzyna, Fight Club Koszalin, Beniaminek Starogard Gdański. Walki, które punktowali sędziowie OZB Gdańsk, toczone były na dwóch ringach.

Oprócz chłopców w ringu kibice mieli okazję zobaczyć cztery pojedynki dziewcząt. Niespodzianką był występ wnuczki medalisty olimpijskiego z Moskwy Kazimierza Adacha. Olimpia Drużba pokazała wysoką klasę i dobre przygotowanie techniczne.

Z pozostałych słupskich pięściarzy bardzo dobrze wypadli: Wojciech Duszyński, Patryk Budyś i Dawid Slobodaniuk. Ten ostatni, pochodzący z Ukrainy pięściarz, od miesiąca trenuje pod okiem Jerzego Walczuka.

Zawody na słupskim ringu podsumował trener, a zarazem prezes klubu Czarni - Marek Pałucki: - To bardzo potrzebna impreza dla młodych adeptów pięściarstwa. Tu mogą spróbować swoich umiejętności. Dla niektórych to były pierwsze walki z przeciwnikiem z innego klubu. Był to zarazem sprawdzian dla pięściarzy Czarnych przed turniejem w niemieckim Stralsundzie, na który ekipa ze Słupska wyjeżdża 31 stycznia.


fot. Jacek Żukowski
fot. Jacek Żukowski
fot. Jacek Żukowski
fot. Jacek Żukowski
fot. Jacek Żukowski
fot. Jacek Żukowski
fot. Jacek Żukowski