fot. Renata Pacholczyk
Rolnicy z powiatów: białogardzkiego, koszalińskiego i szczecineckiego zwrócili uwagę na konieczność zdobycia przez nich uprawnień do uboju zwierzyny we własnym gospodarstwie, ale z możliwością wykorzystania później mięsa jedynie na własne potrzeby.

Zdaniem gospodarzy obowiązujące w tej kwestii rozporządzenie ministra rolnictwa nie jest dla nich satysfakcjonujące: - Ubój na święta przez rolników jest naszą tradycją. Teraz nie wolno mi zabić świniaka, potrzebuję kursu.

Anna Rydzkowska z samorządu rolniczego, organizatorka spotkania, podkreślała, że jest duża potrzeba zmiany rozporządzenia ograniczającego sprzedaż mięsa lub przetworów poza gospodarstwo: - Rolnicy chcą rozmawiać i szkolić się. Zdajemy sobie sprawę, że produkcja trzody chlewnej jest nieopłacalna. W rozporządzeniu brakuje nam jednej rzeczy. Chcemy, by rolnik mógł sprzedawać na rynku lokalnym ubitą świnię.

W najbliższy poniedziałek, z inicjatywy Zachodniopomorskiej Izby Rolniczej, odbędzie się spotkanie w tej sprawie z ministrem rolnictwa i rozwoju wsi Janem Krzysztofem Ardanowskim.

rp/rż

Posłuchaj

według rolników rozporządzenie ministra rolnictwa nie jest satysfakcjonujące Anna Rydzkowska z samorządu rolniczego