Stanisław Gawłowski usłyszał dwa kolejne zarzuty
Prokurator Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej uzupełnił posłowi zarzuty o popełnienie dwóch kolejnych przestępstw, w tym jednego o charakterze korupcyjnym.

Stanisław Gawłowski przed wejściem do prokuratury zapewniał dziennikarzy, że nie spędzi w niej zbyt wiele czasu: - Chętnie wszystko powiem, ale jak wyjdę – to nie potrwa długo. To jest słynny budynek. Niedawno był tutaj Kwaśniak, a teraz ja.

Rafał Wiechecki, obrońca polityka, jest przekonany, że jego klient nie zostanie zatrzymany: - Kiedy zakończą się czynności, dowiedzą się państwo wszystkiego. Myślę, że będzie to krótki briefing. On dzisiaj wyjdzie, to jest pewne. Wyjdzie za półtorej godziny.

Prokurator przedstawił Stanisławowi Gawłowskiemu zarzut przyjęcia korzyści majątkowej w kwocie co najmniej 300 tysięcy złotych. W toku postępowania ustalono, że polityk - wykorzystując swoją pozycję wiceministra - miał oferować przedsiębiorcy przychylność, poparcie i pomoc w zakresie przetargów organizowanych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie. Dzisiaj prokurator ogłosił posłowi zarzut prania brudnych pieniędzy w wysokości ponad 200 tysięcy złotych. Jak ustalili prokuratorzy, Stanisław Gawłowski miał podjąć czynności mające na celu udaremnienie lub znaczne utrudnienie stwierdzenia pochodzenia przyjętej uprzednio w formie łapówki nieruchomości położonej w miejscowości Boi w Chorwacji. Miał chcieć w ten sposób ukryć faktycznego właściciela tej nieruchomości, którym - według śledczych - był on sam. W oparciu o nierzetelne dokumenty miał zorganizować zawarcie umowy kupna sprzedaży nieruchomości położnej w Chorwacji, poświadczającą nieprawdę w zakresie stron transakcji. Czynności te miały udaremnić lub znacznie utrudnić stwierdzenie przestępnego pochodzenia przyjętej łapówki.

Główne, korupcyjne zarzuty, które prokuratura ogłosiła posłowi wcześniej, są związane z prowadzonym od maja 2013 roku śledztwem w sprawie tzw. afery melioracyjnej. Dotyczy ono nieprawidłowości przy realizacji co najmniej 105 inwestycji o wartości kilkuset milionów złotych, prowadzonych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie.

Prokurator dokonał dziś zabezpieczania mienia podejrzanego na poczet grożącej kary grzywny w wysokości co najmniej 840 tys. złotych oraz przepadku korzyści majątkowych pochodzących z przestępstwa przyjęcia korzyści majątkowych w wysokości co najmniej 733 tys. złotych i kosztów sądowych w wysokości co najmniej 10 tys. złotych, poprzez obciążenie hipoteką 4 nieruchomości należących do posła oraz ustanowienie zakazu zbywania i obciążania co do dwóch kolejnych nieruchomości podejrzanego, w tym nieruchomości w Chorwacji.

red.

Posłuchaj

Stanisław Gawłowski, były sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej Rafał Wiechecki, obrońca Stanisława Gawłowskiego