W rozmowie z Piotrem Głowackim, przewodniczący NSZZ „Solidarność” w Słupsku przypomniał m.in. tragiczne wydarzenia grudnia 1970 roku na Pomorzu oraz grudnia 1981 roku w kopalni „Wujek”.

Przypomnijmy, że w grudniu 1970 roku na Pomorzu odbyły się protesty robotników przeciw drastycznym podwyżkom cen. W stłumionych przez milicję i wojsko starciach, głównie w Gdyni, Gdańsku, Szczecinie i Elblągu zabito 41 osób, ranne zostały 1164 osoby, a zatrzymano 3 tysiące osób. W pacyfikacji kopalni „Wujek” w Katowicach 16 grudnia 1981 roku zabito 9 górników, a 23 zostało rannych.

- Jedyny sposób, w jaki możemy tamtym ludziom podziękować za ich poświęcenie, a przecież część z nich oddała życie, to wspólne spotkania rocznicowe. Mam nadzieję, że uda się kolejne obchody przeprowadzić wspólnie z władzami miasta, bo te uroczystości są potrzebne. Pamiętajmy, że Słupsk miał swoje 3-4 dni wydarzeń w ramach poparcia protestujących w 1970 roku w stoczniach - powiedział Stanisław Szukała.

Lider słupskiej „Solidarności” odniósł się też do bieżących spraw związanych z polityką społeczną państwa.

pg/ar

Posłuchaj

Stanisław Szukała, gość „Studia Bałtyk” (19.12.2018)