fot. Jarosław Rochowicz
Daniel Rak chce stawiać na współpracę z mieszkańcami i projekty prospołeczne. Będzie zarabiał 10620 złotych brutto.
Podczas pierwszej, merytorycznej sesji nowy burmistrz wygłosił kilkuminutowe expose, w którym wskazał kierunki swojej polityki na najbliższe pięć lat.
- Nie zwolnimy tempa. Przed nami dalsza rozbudowa infrastruktury
drogowej, zwiększenie budownictwa mieszkaniowego i zmniejszenie niskiej
emisji CO2 - stwierdził burmistrz Szczecinka. - Chcemy też położyć
szczególny nacisk na sprawy społeczne. Zwiększymy więc dodatek za wychowawstwo w klasach oraz dwukrotnie powiększymy fundusz nagród dla nauczycieli. W ramach szczecineckiego becikowego, od 1 stycznia rodzice każdego nowo narodzonego dziecka otrzymają tysiąc złotych. Dwa miliony złotych przekażemy szczecineckiemu szpitalowi, a kolejne 100 tysięcy - hospicjum - dodał.
Daniel Rak chce zapowiedział także, że już w przyszłorocznym budżecie będzie chciał przeforsować budżet obywatelski: - Zależy mi na tym, by w tę inicjatywę włączyli się wszyscy radni, przedstawiciele organizacji pozarządowych oraz mieszkańcy Szczecinka.
Podczas sesji radni jednogłośnie zdecydowali, że Daniel Rak będzie zarabiał 10 620 złotych brutto. Wybrali także skład komisji oraz wyznaczyli wiceprzewodniczących rady. Zostały nimi Małgorzata Bała z Koalicji Obywatelskiej oraz Joanna Pawłowicz z Prawa i Sprawiedliwości.
