fot. Przemysław Grabiński
Kandydat Lewicy Razem na prezydenta Piły zadeklarował, że przybliży miasto obywatelom. Twierdzi również, że pilska lewica odbudowuje się.
- Chcielibyśmy, żeby obywatele pełnili większą rolę dla urzędu. Nie chcemy przynależeć do Poznania, Bydgoszczy czy innych metropolii. Pragniemy stworzyć dla mieszkańców coś, co będzie interesujące, dające pracę ludziom wykształconym – powiedział kandydat Lewicy Razem na prezydenta Piły.
Jan Lus jest jednym z czterech kandydatów na prezydenta Piły. Do wyborczej walki o ten urząd stają też: Piotr Głowski z Koalicji Obywatelskiej, poseł Błażej Parda z Kukiz`15 i poseł Marcin Porzucek z Prawa i Sprawiedliwości.
pg/rż
