fot. Marcelina Marciniak
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Kołobrzegu chce m.in. aby w kurorcie działali asystenci mieszkańca czy osób starszych.

- Chciałbym, aby na terenie urzędu nikt nie czuł się zagubiony. Każdy, kto odwiedzi urząd miasta, musi otrzymać kompleksową informację i pomoc np. w wypełnieniu formularza czy skierowaniu do odpowiedniej komórki, w której załatwi konkretną sprawę - powiedział Maciej Bejnarowicz.

Kołobrzeskim seniorom w załatwianiu urzędowych spraw mieliby pomagać asystenci mieszkańców. Zakres ich działań miałby być jednak większy.

- Ludzie samotni i starsi często potrzebują pomocy w codziennym życiu. Chodzi na przykład o robienie zakupów, dokonywanie drobnych napraw, przenoszenie mebli itp. Dlatego oprócz asystentów, chcemy też utworzyć spółdzielnię pomocy seniorom. W tej wspólnocie codzienne potrzeby ludzi starszych byłyby zauważane i sprawnie załatwiane - podkreślił Maciej Bejnarowicz.

Kandydat PiS zaproponował też m.in. możliwość korzystania przez seniorów z bezpłatnych zabiegów zdrowotnych, na podstawie specjalnego bonu.

Obok Macieja Bejnarowicza, w wyborach na prezydenta Kołobrzegu wystartują: Anna Mieczkowska, kandydatka stowarzyszenia Kołobrzescy Razem, Ireneusz Zarzycki - kandydat Kukiz`15, Jacek Woźniak i Zbigniew Błaszczuk, którzy startować będą z własnych komitetów wyborczych.

kk/ar

Posłuchaj

Maciej Bejnarowicz o swojej wizji pracy urzędu miasta Maciej Bejnarowicz o pomocy miasta dla seniorów