fot. Mateusz Sienkiewicz
W rozmowie z Mateuszem Sienkiewiczem wiceprezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych opowiedział m.in. o sytuacji pracowników w słupskim szpitalu.

- Podpisaliśmy z ministrem zdrowia – Łukaszem Szumowskim porozumienie, które gwarantuje od 1 września bieżącego roku pielęgniarkom - zatrudnionym na umowę o pracę - wzrost wynagrodzenia o 1100 zł. Z kolei pielęgniarki pracujące na umowie zleceniu lub mające kontrakt otrzymają dodatek nie niższy niż czwarta transza dodatku „zembalowego”  - powiedział Sebastian Irzykowski.

Gość audycji ustosunkował się również do sytuacji w słupskim szpitalu, w którym brakuje pracowników: - Jeśli porównamy stan zatrudnienia z 2014 roku z rokiem obecnym, to okazuje się , że spora część pracujących specjalistów i pielęgniarek zmieniła się. Ludzie oczekują od pracodawcy stabilnych warunków zatrudnienia i pewnej autonomii. Może zarząd szpitala zbyt mocno ingeruje w funkcjonowanie poszczególnych oddziałów. To powoduje, że pracownicy nie godzą się na pewne zmiany.

Sebastian Irzykowski odniósł się także do swojego startu w wyborach do sejmiku województwa pomorskiego: - Jeśli dostanę się do sejmiku, to będę również działał na rzecz Akademii Pomorskiej. Pragnę stworzyć kierunek położnictwa na tej uczelni. Wypłyną z tego korzyści dla społeczeństwa i szkoły wyższej - stanie się to elementem rozwoju kształcenia zawodów medycznych, a być może i również uczelnia uzyska dodatkowe środki. Powstaną dzięki temu nowe miejsca pracy.

Posłuchaj

Sebastian Irzykowski, wiceprezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych