fot. ms.gov.pl
Sąd rejonowy w Koszalinie nakazał Januszowi K. odbycie pozostałej części kary pozbawienia wolności.

Sędzia został skazany w sumie na 4 lata więzienia za przyjmowanie łapówek: ponad 100 tysięcy złotych w gotówce oraz ryb w galarecie. W stosunku do jednego z czynów z aktu oskarżenia Sąd Najwyższy wyrok uchylił i nakazał rozpatrzyć sprawę ponownie.

Janusz K. wyszedł na wolność po siedmiu miesiącach za kratkami. Wyrok za trzy przestępstwa jest prawomocny i Prokuratura Okręgowa w Słupsku, która prowadziła śledztwo w tej sprawie, wystąpiła do sądu w Koszalinie, gdzie odbywał się proces, o zarządzenie wykonania kary.

Sąd nakazał Januszowi K. odbycie dalszej części kary i wyznaczył mu na dziś termin stawienia się w zakładzie karnym. Jeśli były sędzia tego nie zrobi, to zostanie doprowadzony przez policję.

Proces w sprawie uchylonej przez Sąd Najwyższy części wyroku rozpocznie się 27 września w Sądzie Apelacyjnym w Szczecinie. Janusz K. nie przyznał się do winy.

IAR/ez