Nieprawidłowości w dokumentach Polonii Piły? Prezydent stracił zaufanie do zarządu klubu

Nieoficjalnie mówi się, że Polonia Piła miała na podstawie podrobionych faktur dokumentować rozliczenie dotacji z 2017 roku z Urzędu Miasta. Prezydent Piły Piotr Głowski nie chce mówić o szczegółach, potwierdza jednak że o sprawie powiadomiono prokuraturę.

- Byliśmy zobowiązani, żeby złożyć w jednej ze spraw, zawiadomienie do prokuratury. Chodzi o działania zarządu. Utraciłem zaufanie do obecnych władz klubu i należy to wszystko wyjaśnić – tłumaczy prezydent Piły.

Prezes Polonii Piła jest zaskoczony sytuacją. Tomasz Soter powiedział Polskiemu Radiu Koszalin, że nie zna sprawy i nie potrafi się teraz do niej ustosunkować.

W związku ze złożonym do prokuratury zawiadomieniem, władze Piły wstrzymały wypłatę kolejnej przyznanej klubowi niedawno dotacji. Wczoraj miała zostać podpisania umowa na przekazanie Polonii około 300 tysięcy złotych.

PG/ Red.