fot. pixabay.com
Świadczenie mają uzyskać zarówno kobiety, które nigdy nie pracowały, jak i te, które pracowały, ale zbyt krótko, aby wypracować kapitał do emerytury minimalnej.
- Wstępny projekt może pojawić się jeszcze w tym miesiącu - powiedziała prezes ZUS profesor Gertruda Uścińska. Na razie nie wiadomo, czy uprawnienia będą dotyczyły też czasu przeszłego, obecnego czy tylko przyszłego.
Obecnie, aby dostać przynajmniej minimalną emeryturę, kobieta musi pracować i odprowadzać składki przez 20 lat. Mężczyzna 25 lat.
Sam pomysł roboczo nazwany „Mama Plus” przedstawił podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości premier Mateusz Morawiecki.
IAR/ar