fot. printscreen/ TVP Info
Przed godziną 4 nad ranem zawalił się niezamieszkany budynek w Bielsku Białej. Czterokondygnacyjny obiekt przy ulicy Koziej był w trakcie budowy.
Na miejscu pracuje 18 zastępów straży pożarnej. Ratownicy od godziny 4
przeszukują gruzowisko o powierzchni około 600 metrów kwadratowych -
mówi aspirant sztabowy Tomasz Grabczewski z bielskiej straży pożarnej:
- Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz przeszukiwanie gruzowiska z pomocą psów ratowniczych. Na ten moment nie ma osób poszkodowanych.
Przyczyny
zawalenia się budynku bada policja, w miejscu zdarzenia znaleziono
butle z gazem - mówi mówi st. bryg. Grzegorz Piestrak - zastępca
komendanta bielskiej straży pożarnej. Strażacy przeszukują gruzowisko.
IAR/ds