fot. ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego

W okresie PRL na wielu miejskich osiedlach można było wykupić ”abonament” na mleko. Dzięki temu codziennie świeże mleko trafiało pod drzwi lokatorów, którzy uiścili stosowną opłatę w pobliskim sklepie spożywczym. Mleko dostarczane było w szklanych butelkach, zamkniętych aluminiowym kapslem koloru złotego lub srebrnego. Dystrybucją brzęczącego w szklanych opakowaniach mleka zajmowali się tzw. roznosiciele mleka. Mleczarze swoją pracę rozpoczynali zazwyczaj o godz. 4. rano, wymieniając pozostawione pod drzwiami mieszkań puste, czyste butelki na te pełne z zawartością świeżego jakże popularnego produktu.

W reportażu Ewy Wołosewicz posłuchamy historii rodziny, która od wielu lat zajmowała się codziennym roznoszeniem butelek z mlekiem na jednym z koszalińskich osiedli.

Czytaj więcej

Posłuchaj

„Za drzwiami”- reportaż publicystyczny Ewy Wołosewicz z 1980 r.