... nie tylko o sukcesie na mistrzostwach, ale nawet o wyjściu z grupy.

Gośćmi Anny Popławskiej byli dziś Emilia Bury z Nowoczesnej, poseł Stefan Romecki z Kukiz'15, Stefan Strzałkowski z PiS, Jan Głodny z PSL oraz koszaliński radny Łukasz Sendlewski z PO.

Nie jestem wielką fanką piłki, ale jestem zawiedziona - stwierdziła Emilia Bury. - Zbigniew Boniek powiedział dość jasno, słabo grali, piłka nie trzymała się nogi, tamci byli lepsi. Tak jak w meczu z Senegalem zawiodła psychika, to tutaj była moc, przynajmniej na początku. No przykre jest to, że nie wyjdziemy z grupy - dodała.

Poseł Stefan Romecki podkreślił, że nie liczy się tylko pozycja w rankingu, bo to nie one wygrywają mecze. - Jedno co mi się podobało to patriotyzm Polaków. Moje wnuczki także były dumne z tego, że grają. Piłkarze jednak nie sprostali oczekiwaniom. Przeciwnicy byli lepiej przygotowani, ale to są uroki sportu. Raz się wygrywa, raz przegrywa. Są inne dyscypliny, w których jesteśmy dobrzy m.in. siatkarze - podkreśla.

- Po losowaniu grup wydawało się, że wygraliśmy los na loterii - mówi Stefan Strzałkowski. - To jest słaba grupa trzeba to przyznać. Zaskoczeniem jest dla mnie, że jesteśmy najsłabsi w słabej grupie. Uważam, że przygotowania szły dobrze, a trener Nawałka jest dobrym trenerem. Zastanawiam się, czy po prostu nie nastawiliśmy się zbyt wysoko, że z grupy wyjdziemy łatwo i dopiero w dalszych meczach zagramy w pełnej formie - uważa.

- Mecz z Senegalem to był wypadek, a wczoraj to była katastrofa - uważa Jan Głodny. - Wiele czynników się na to złożyło. Pierwszy to zaplecze, czyli polska liga. Po drugie założono, że skoro dwa lata temu odnosiliśmy sukcesy, to teraz z takim składem osiągniemy. Zawodnicy grają w zagranicznych ligach, ale nie w tych najlepszych i nie w każdym meczu. Ten balon, który był pompowany pękł z wielkim hukiem. Turniej pokazał, gdzie my rzeczywiście jesteśmy z tą piłką.

Łukasz Sendlewski podkreślił, że ten mundial to wielkie rozczarowanie. - Spodziewaliśmy się czegoś więcej, szczególnie, że w fazie eliminacyjnej prezentowaliśmy sie bardzo dobrze. To chyba też kolejna lekcja życia. Sport jest nieprzewidywalny, a wielkie turnieje rządzą się swoimi prawami. Szczególnie szkoda tego pierwszego meczu z Senegalem, bo Kolumbia to drużyna, na światowym poziomie - uważa.

Pojawiły się także tematy dotyczące relacji Polski z Unią Europejską. Politycy rozmawiali także o tym, czy potrzebne są zmiany w ordynacji wyborczej do europarlamentu.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

Posłuchaj

Po Słowie 25.06.2018r.