fot. Huila Stéreo/Twitter
Wybuch gazu w klubie nocnym w stolicy Wenezueli, Caracas. Zginęło 17 osób, kolejne trafiły do szpitala - podają miejscowe media.

Tuż przed zdarzeniem doszło do bójki między klubowiczami. Jeden z nich odbezpieczył granat z gazem łzawiącym. W wyniku tego około 500 osób zaczęło w panice uciekać do wyjścia, niektóre zostały stratowane.

Wśród ofiar śmiertelnych 8 osób to nieletni. W klubie odbywała się impreza z okazji zakończenia roku szkolnego. W związku ze zdarzeniem zatrzymano 7 osób.


IAR/ar