fot. Muzeum Oręża Polskiego
Zgodę na zaciągnięcie kredytu na zakup wyrazili dziś, niemal jednogłośnie, radni rady powiatu. W hangarze ma powstać oddział Muzeum Oręża Polskiego.

Zdaniem radnych, zakup hangaru w Rogowie i stworzenie tam oddziału Muzeum Oręża Polskiego stwarza perspektywy rozwoju muzeum na wiele lat.

- To ukształtuje działalność muzeum na najbliższe dziesięciolecia i spowoduje, że będzie mogło się rozwijać. Jeżeli uda się przeprowadzić precyzyjnie sprzedaż ośrodka wypoczynkowego „Gryf”, to nie będzie potrzeby zaciągania kredytu. Tym bardziej, że otrzymaliśmy dużą bonifikatę, po wielokrotnych dyskusjach z przedstawicielami gminy Trzebiatów - mówi Ryszard Czepulonis, radny PiS.

W Rogowie znajdzie się miejsce dla eksponatów lotniczych.

- To dla nas wielki dzień. Do hangaru przeniesiemy całą naszą kolekcję samolotów. To pozwoli nam na stworzenie jednolitej kolekcji lotniczej. To jedyny na świecie hangar wykonany w tej technologii i jest wręcz stworzony do przechowywania takiej kolekcji - podkreśla Aleksander Ostasz, dyrektor kołobrzeskiego muzeum.

Przypomnijmy, że w zabytkowym, hangarze byłej bazy Luftwaffe w Rogowie, od kilku lat działa fundacja Fort Rogowo, która stworzyła tam muzealny skansen techniki wojskowej. Prezentowane są tam głownie samoloty np. LIM – 2, Iryda, myśliwiec szturmowy SU-22, ale także np. ciężarówki wojskowe czy czołg Sherman. Kilka miesięcy temu gmina Trzebiatów na podstawie wyroku sądu nakazała fundacji opuścić hangar, nie wskazując jednocześnie miejsca na przechowanie muzealnych eksponatów, a przyszłość kolekcji stanęła pod znakiem zapytania.

kk/ar

Posłuchaj

Ryszard Czepulonis, radny PiS Aleksander Ostasz, dyrektor kołobrzeskiego muzeum