fot. Marcin Prusak
Zakończył się IV Festiwal Historyczny w Słupsku. Na uczestników czekały występy zespołów muzycznych, pokazy pojazdów zabytkowych, strojów dawnych oraz grup rekonstrukcji historycznej.

Na festiwalu byli między innymi członkowie Grupy Rekonstrukcyjnej „Grzmot”, którzy zaprezentowali posterunek strzelców. – Mamy zapory, worki z piaskiem, RKM i granatnik – wyjaśniali.

Uczestnicy imprezy mogli także spróbować, jak pisze się prawdziwym gęsim piórem: - Macza się je w inkauście i się pisze. Można rysować oczywiście. Posypuje się to piaskiem, żeby atrament szybciej wysechł.

Finał festiwalu historycznego połączony był obchodami Dnia Mieszkańca gminy Słupsk. Dzięki temu z pokazami historycznymi mogli zetknąć się także Ci, którzy na co dzień nie interesują się przeszłością. - Ja jestem zachwycona, wszystko jest piękne: stroje, wyposażenie saloniku, który przenosi w XVIII wiek - mówili.

Patronat nad festiwalem sprawowało Polskie Radio Koszalin.

MP/ez

fot. Marcin Prusak
fot. Marcin Prusak
fot. Marcin Prusak
fot. Marcin Prusak
fot. Marcin Prusak
fot. Marcin Prusak