fot. pixabay.com
Środkowopomorskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe otrzymało coroczną dotację od Zachodniopomorskiego Urzędu Marszałkowskiego. Umowę na przekazanie 40 tysięcy złotych podpisano dziś w Koszalinie.

- Pieniądze zostaną przeznaczone na zakup skutera wodnego - powiedział Sławomir Pikuła, prezes środkowopomorskiego WOPR. - Ludzie kąpią się w miejscach niestrzeżonych, skuter będzie więc wykorzystywany do patrolowania tych miejsc - dodał.

Do zakupu skutera WOPR w Koszalinie będzie musiał dołożyć kilkanaście tysięcy z własnych pieniędzy. Tymczasem WOPR w Szczecinie otrzymał w tym roku aż czterokrotnie większą dotację. Zapytaliśmy wicemarszałka Tomasza Sobieraja z czego wynika tak duża dysproporcja.

- Większa dotacja wynika zapewne z zasięgu wykonywanych usług, który jest większy niż w regionie koszalińskim - stwierdził wicemarszałek.

W ostatnich latach WOPR w Szczecinie otrzymał od Urzędu Marszałkowskiego ok. 2 milionów złotych, podczas gdy koszaliński ok. 80 tysięcy. Szczecińscy ratownicy obejmują zasięgiem dwa razy więcej powiatów, ale w niektórych dublują się działaniami z WOPR w Koszalinie.

Redakcja/ez

Posłuchaj

wicemarszałek Tomasz Sobieraj Sławomir Pikuła, prezes środkowopomorskiego WOPR