Urządzenia do zabaw ustawiono zimą, ale do dziś nie zrobiono nawierzchni wokół parku i pod częścią zabawek. Zamiast trawy i klombów są zwały ziemi i błoto. Rodzice i mieszkańcy osiedla się denerwują i twierdzą, że zabawa z dziećmi w takich warunkach jest bardzo trudna.
- Ten plac kolejny rok jest w takim stanie, strasznie to wygląda, jest bałagan. Może da się korzystać, bo urządzania do zabawy są, tylko takie niedokończone.
Jarosław Birecki, dyrektor Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku tłumaczy, że zimą, gdy plac zabaw był budowany, warunki pogodowe nie pozwoliły na zrobienie podłoża.
- Nie udało w tamtym roku wykonać trawników, bo wszystko się topiło. Zaplanowaliśmy to na ten rok. Zmieniła się dokumentacja projektowa, za chwilę przystępujemy do przetargu i do dalszej realizacji placu - wyjaśnia Jarosław Birecki.
Słupski ZIM zapewnia, że budowa placu zabaw na osiedlu Hubalczyków ma być dokończona w ciągu dwóch najbliższych miesięcy.
mp/md
