fot. Przemysław Grabiński
Jednym z zarzutów jest to, że po powołaniu nowego regulatora - spółki Wody Polskie - samorządy straciły decyzyjność w sprawie taryf za wodę i odprowadzanie ścieków. 

Zdaniem prezydenta Piły Piotra Głowskiego - to niesłuszne odebranie kompetencji samorządom:

- Zabrano samorządom coś, co było ich własnością, czyli decydowanie o racjonalizacji pewnych działań. Dzisiaj będziemy mieć taką sytuację, że odpowiedzialni za to, żeby woda była dobrej jakości i żeby rzeczywiście odpłynęła do oczyszczalni ścieków my będziemy wspólnie. Ile to ma kosztować chce zdecydować za nas ktoś w Warszawie.

Jak przekonuje mecenas Maciej Kiełbus z kancelarii prawnej, która będzie reprezentowała Piłę przed Trybunałem Konstytucyjnym - nieprawidłowości w znowelizowanej ustawie jest więcej i dotyczą zarówno trybu jej przyjmowania jak i rozwiązań merytorycznych.

- Trzy grupy podstawowych zarzutów. Pierwsza zbyt szybka, nieuzasadniona procedura uchwalenia ustawy z pominięciem wymaganiem prawem opinii komisji i samorządu terytorialnego. Po drugie pozbawienie organów gmin, prezydenta, rady miasta kompetencji związanych z realizacją zadania własnego gminy, jakim jest zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków. Trzy powierzenie zadań nadzorczych nad samorządem terytorialnym terenowemu organowi administracji rządowej, której nie jest w konstytucji wymieniony.

Władze Piły idą do Trybunału z poparciem Związku Miast Polskich. "To wspólna sprawa wszystkich samorządów" - przekonywał w Pile dyrektor biura Związku Miast Polskich, Andrzej Porawski:

- Odpowiedni przepis konstytucji mówi, kto sprawuje nadzór nad samorządem i w jakim zakresie. Ten dodatkowy nadzór, który jest wprowadzany tą ustawą, niewątpliwie wykracza poza ten zakres, więc powinniśmy bronić tego w interesie mieszkańców. Po to został w Polsce utworzony samorząd, żeby o niektórych sprawach decydować blisko mieszkańców, a nie w centrum. Temu się sprzeciwiamy.
 
Na dzisiejszej sesji pilscy radni większością głosów zdecydowali o skierowaniu skargi do Trybunału Konstytucyjnego. Wniosek ma zostać złożony na początku maja.

pg/ds