Rozpoczęła się wymiana dachu na budowie słupskiego parku wodnego. Ten, który był, nie nadawał się do użytku.

Wymiana dachu na budowie słupskiego parku wodnego, to jedna z największych prac koniecznych do dokończenia tej inwestycji mówi Grzegorz Juszczyński, prezes słupskiego akwaparku:

- Ten dach jest trochę inaczej budowany, niż poprzednio. Wcześniej wszystkie warstwy, które znajdują się na dachu, czyli wełna mineralna i pokrycie, były łączone łącznikami, czyli tzw, gwoździami. My odstąpiliśmy od tego typu łączeń, ze względu na korozyjność tego obiektu. Będziemy to robić metodą klejoną.

Zamontowany kilka lat temu pierwszy dach słupskiego parku wodnego musi być całkowicie zdemontowany, a wykorzystane do jego budowy materiały - zutylizowane.

-  To była konieczność. Nie chcieliśmy dzielić tego elementu robót. Zdecydowaliśmy przekazać wszystko wykonawcy, wtedy on daje nam gwarancje na cztery lata. Jakby było trochę starych robót, reszta nowych mogłoby dojść do konfliktu, kto odpowiada za ten dach - mówi prezes Juszczyński.
 
Powierzchnia dachu słupskiego akwaparku to ponad 4 tysiące metrów kwadratowych. Jego budowa ma być ukończona we wrześniu. mp/md