Przedstawiciele niemieckiej Caritas oraz Kolpinga oraz Stowarzyszenia Kobiet Katolickich przyjechali do Polski, aby poznać miejscowe sposoby pracy charytatywnej.
- Bardzo interesuje ich sposób, w jaki funkcjonują polskie organizacje kościelne - mówi pochodząca z Koszalina Agnieszka Kukiełka, koordynator wolontariatu w archidiecezji Padernborn.
Uczestnicy wizyty studyjnej spotkali się m.in. z księdzem Marianem Suboczem, byłym dyrektorem Caritas Polska. Odwiedzili także Dom Miłosierdzia, który ich zafascynował.
- To co mnie poruszyło to osobowość księdza Radka Siwińskiego. Nie powiedział nam żadnego kazania dotyczącego miłosierdzia Bożego, tylko pokazał miłosierdzie w praktyce - relacjonuje Marlies Trötzer, koordynator wolontariatu w Rietberg.
Przedstawiciele archidiecezji Padernborn na co dzień zajmują się niesieniem pomocy uchodźcom, którzy trafiają do Niemiec. Dlatego spotkał się z nimi ks. biskup Krzysztof Zadarko, przewodniczący Rady Episkopatu Polski ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek. W rozmowie z Polskim Radiem Koszalin podkreślał, że przydałyby się spotkania z takimi wolontariuszami w każdej parafii:
- Brakuje nam w Polsce takiego forum wymiany doświadczenia. Pozytywnych przykładów tego, co dzieje się na Zachodzie - powiedział biskup Zadarko.
Wizyta wolontariuszy z Rietberg potrwa do niedzieli.
ms/ar
Niemieccy wolontariusze przyglądają się pracy swoich kolegów z Koszalina
fot. Mateusz Sienkiewicz
Udzielają się w lokalnych instytucjach pomocowych, teraz chcą zobaczyć jak robi się to w Polsce. Kilkudziesięciu wolontariuszy z Rietberg z archidiecezji Padernborn z wizytą studyjną w Koszalinie.