fot. sw.gov.pl
Siedmiu funkcjonariuszy Służby Więziennej z zarzutami. Wśród nich jest zastępca dyrektora Aresztu Śledczego w Słupsku. Prokuratorskie zarzuty to pokłosie wczorajszych zatrzymań w usteckim oddziale.

Wspólną akcję na terenie Oddziału Zewnętrznego w Ustce przeprowadzili funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych Centralnego Zarządu Służby Więziennej oraz Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Zatrzymanych zostało siedem osób - wychowawca, pięciu pracowników aresztu oraz dyrektor jednego z ośrodków penitencjarnych działających na Pomorzu. Według naszych nieoficjalnych informacji chodzi tu o podpułkownika Krzysztofa K., zastępcę dyrektora Aresztu Śledczego w Słupsku, a zarazem zarządzającego usteckim oddziałem.

Pięciu bramowych oraz jeden wychowawca już rano usłyszeli zarzuty - mówi Maciej Załęski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku:

- Wszystkim podejrzanym postawiono zarzuty dotyczące kierowania osadzonych do różnego rodzaju prac, poza oficjalną ewidencją. Czyn ten został zakwalifikowany przez prokuratora jako niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy. Jednym ze znamion tego przestępstwa jest przyjmowanie przez te osoby korzyści majątkowych i osobistych.

Mężczyźni przebywają na wolności, ale są pod dozorem policji. Zostali też odsunięci od służby.

Ostatni z zatrzymanych, po kilkugodzinnym przesłuchaniu usłyszał zarzut przekroczenia uprawnień. Miał także dopuścić się ujawnienia tajemnicy służbowej. W czwartek sąd rozpatrzy wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.

Funkcjonariuszom Służby Więziennej grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Śledztwo ma charakter rozwojowy.

ms/ds/ez

Czytaj więcej