Pakunek z pieniędzmi zauważyła podczas wieczornego obchodu jedna z pielęgniarek, która od razu wezwała dyrektorkę hospicjum Teresę Jerzyk. W rozmowie z naszym reporterem szefowa placówki opowiedziała o nietypowym znalezisku: - Pielęgniarki wchodząc do hospicjum zobaczyły, że pod stolikiem leży jakaś reklamówka. W niej było ponad 100 tys. złotych i 2 tys. euro.
Pieniądze
zostały zabezpieczone przez policję. Jeśli w ciągu roku nie znajdzie
się ich właściciel, cała kwota trafi na konto słupskiego hospicjum.
Jak
mówi dyrektorka placówki, taki zastrzyk gotówki by się przydał: - Chciałabym rozbudować hospicjum, aby sale dwu i trzyosobowe zostały zastąpione przez pokoje dla jednej osoby. To zwiększyłoby komfort pacjentów.
W tym roku Hospicjum Bożego Miłosierdzia w Słupsku obchodzi 20-lecie swojej działalności.
ms/ar
Darowizna czy gapiostwo? Ponad 100 tysięcy złotych i 2 tysiące euro znaleziono w slupskim hospicjum
fot. Mateusz Sienkiewicz
Pakunek z pieniędzmi znalazła jedna z pielęgniarek podczas wieczornego obchodu. Policja zabezpieczyła gotówkę.