Koszaliński radny PiS, Artur Wiśniewski ma nadzieję, że w obchodach licznie udział wezmą mieszkańcy miasta, nie ma natomiast imiennych zaproszeń.
- Nie chcemy nikogo wyróżniać, ani też pomijać. Chcemy, aby te dwa dni w Koszalinie były wspólne dla mieszkańców. Pomijając trudne sprawy, które nas dzielą chcemy, aby był to dzień pamięci i modlitwy.
Bożena Tacher przewodnicząca Klubu Gazety Polskiej w Koszalinie podkreśla, że Katastrofa Smoleńska nie powinna dzielić.
- To wydarzenie jest naszą wspólną narodową sprawą i nie powinna nas dzielić. Ten dzień powinniśmy wspólnie czcić, mieć w sercu i pamięci poległych.
Koszalińskie obchody rozpoczął koncert Pawła Piekarczyka "Pro memoria", który odbył się w siedzibie Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana.
W niedzielę o 13:00 na Górze Chełmskiej przy tablicy upamiętniającej
prezydentów Ryszarda Kaczorowskiego i Lecha Kaczyńskiego będzie apel pamięci, modlitwa i uroczyste złożenie kwiatów. Następnie o godzinie 15:00 w kościele pod wezwaniem Ducha Świętego odbędzie się msza w intencji ofiar
Katastrofy.
IK/ez