Ze względu na wymiar społeczny z opłaty zwolnione będą kościoły i związki wyznaniowe. - Podatek obejmie nieruchomości w Słupsku o powierzchni powyżej 3,5 tysiąca metrów kwadratowych, które nie są ujęte w systemie kanalizacji deszczowej - wyjaśnia dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej słupskiego ratusza Katarzyna Guzewska.
Według wyliczeń ratusza opłata na razie dotyczyć będzie właścicieli 35 nieruchomości w Słupsku.
Dużo większych obciążeń finansowych mieszkańcy miast i wsi spodziewać się mogą z tytułu opłat za odprowadzaną wodę deszczową do rzek i zbiorników. Tylko w Słupsku mają one rocznie sięgać 4mln 100tys. złotych.
Pieniądze z opłat gminy będą musiały odprowadzić do Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.
PG/ez
35 właścicieli nieruchomości w Słupsku zapłaci tzw. podatek od deszczu
fot. wikimedia
Opłatą za zmniejszenie naturalnej retencji terenowej obłożeni zostaną właściciele dużych nieruchomości, które znalazły się poza systemem kanalizacji.