fot. OSP Barwice
Beczki i pojemniki znalezione w Barwicach zostały już zabrane z prywatnej posesji.

Znalezisko z nieznaną substancją jest właśnie przewożone do bezpiecznego magazynu, by nie zostało bez nadzoru - powiedział burmistrz Barwic Zenon Maksalon: - Beczki są zabezpieczane i zabierane z posesji. Zostaną przewiezione do ZGM-u i tam będą leżały do czasu poznania wyników badań. Przeliczamy jeszcze ile jest dokładnie sztuk tych pojemników.

Według wstępnych informacji pojemników może być ponad 200. - Są na nich jakieś napisy, ale nic nam nie mówią. Podejrzewamy, że są to środki chemiczne - mówił wczoraj burmistrz Maksalon.

Próbki substancji do badania pobrali już pracownicy ochrony środowiska. Wyniki badań będą znane prawdopodobnie po świętach.

IK/AK/ez