fot. Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze
Dwie osoby - właściciele czterech działek w nadmorskiej Łebie - usłyszały prokuratorskie zarzuty. To Jerzy R. i Maria van S., którzy odpowiedzą za wycięcie trzech hektarów drzew w lesie namorzynowym oraz zniszczenie kilkudziesięciu roślin objętych częściową lub całkowitą ochroną.
- Właściciele działek odpowiedzą także za zniszczenie siedlisk owadów i ptaków objętych całkowitą ochroną - mówi Paweł Wnuk z rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku.
Jerzy R. i Maria van S. nie przyznają się do winy. Grozi im od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
Sprawą zajęła się także Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, która na początku miesiąca nakazała właścicielom terenu dokonanie nasadzeń 18 tysięcy sadzonek sosny.
ms/ds
