fot. WWF
Prawie dwieście krajów z całego świata i siedemdziesiąt miast z Polski weźmie udział 24 marca w organizowanej po raz jedenasty akcji "Godzina dla Ziemi". To symboliczne wydarzenie, w czasie którego na godzinę najbardziej rozpoznawalne budynki gaszą oświetlenie w symbolicznym geście solidarności z ideą ochrony naszej planety.

Akcja rozpocznie się w sobotę o 20.30 czasu lokalnego. W Polsce udział zapowiedziały między innymi Kraków, Poznań, Wrocław i Warszawa. Karolina Kukielska z pozarządowej proekologicznej organizacji WWF zapowiada, że w tym roku, podobnie jak w latach poprzednich, w akcję włączają się między innymi Paryż, Londyn, Nowy Jork , Berlin, Moskwa, Sydney, czy Johannesburg. Zgasną takie obiekty jak na przykład Wieża Eiffla w Paryżu, Tower Bridge w Londynie czy Brama Brandenburska w Berlinie.

W Warszawie w akcję włącza się prawie 40 budynków i instytucji. Wśród nich są między innymi Stadion Narodowy, Sejm, czy budynek Ministerstwa Środowiska. Światła zgasną też w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Prezes zarządu Pałacu Rafał Krzemień mówi, że to symboliczne działanie, które ma zwrócić uwagę na problem ochrony środowiska. "To nie jest tak, że my wierzymy, że przez tą godzinę zaoszczędzimy dużo energii. Chodzi o to, żeby na co dzień wszyscy o tym myśleli" mówi Rafał Krzemień. W Pałacu Kultury i Nauki światła zgasną wewnątrz i na zewnątrz, od szóstego piętra w górę. Oświetlona zostanie tylko iglica.

W Polsce akcja odbywa się pod hasłem "Ratujmy serce Karpat". Organizatorzy apelują o objęcie ochroną najcenniejszych obszarów Puszczy Karpackiej, w której żyją między innymi wilki, rysie, niedźwiedzie i żbiki.

IAR/ez